Piłkarze Paris Saint Germain pokonali na wyjeździe Montpellier 3:1 w 21. kolejce Ligue 1 i umocnili się na prowadzeniu w tabeli. W pierwszej połowie kontuzji doznał król strzelców mundialu Kylian Mbappe. Po meczu trener PSG – Christophe Galtier zabrał głos w sprawie urazu swojego napastnika.
To był bardzo pechowy wieczór dla Mbappe. W 10. minucie napastnik paryżan nie wykorzystał rzutu karnego. Jego pierwszą próbę bramkarz gospodarzy obronił, jednak jedenastkę powtórzono, ponieważ obrońcy za szybko wbiegli w pole karne. Za drugim razem trafił w słupek, piłka do niego wróciła, ale 24-letni zawodnik nie popisał się przy dobitce, posyłając piłkę wysoko nad bramką.
Kilka minut później Mbappe musiał zostać zmieniony, ponieważ doznał kontuzji lewego uda. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w grze. Pierwsze wieści nie były jednak zbyt optymistyczne. Głosiły, że jego występ w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium może być zagrożony.
Trener PSG po końcowym gwizdku środowego spotkania uspokoił fanów paryżan. – Przyjął uderzenie w tył kolana lub tył uda, więc zobaczymy. Nie jestem zbytnio zaniepokojony. To siniak lub stłuczenie, ale jeszcze dokładnie nie wiemy. Być może zrobił się krwiak. Nie chcieliśmy podejmować ryzyka, żeby kontynuował grę, bo mamy bardzo napięty terminarz. Jego uraz nie wydaje się jednak aż tak poważny. Podobnie jest z Sergio Ramosem – zaznaczył Galtier.
Sam Mbappe nie miał ochoty na rozmowę z przedstawicielami mediów. Wychodząc ze stadionu utykał na lewą nogę.
Les images de Kylian Mbappé en zone mixte, boitillant... ��#MHSCPSG pic.twitter.com/WZzrF5QOvp
— CANAL+ Foot (@CanalplusFoot) February 1, 2023